Jesteś
Jesteś motylem wśród kwiatów pachnących,
Co do mnie przyleciał dziś rano,
Jesteś rosą srebrzystą na zielonej łące,
Zachodem słońca na dobranoc.
Malutkim listkiem na białej brzozie
I pąkiem róży herbacianej,
Złotym, dojrzałym, szumiącym zbożem,
I wschodem słońca nad ranem.
Jesteś strumykiem, cicho szemrzącym,
Kojącym serce i duszę,
Majowym bzem, wonią kuszącym,
Wiaterkiem leciutkim, jak puszek.
W parku samotną wierzbą płaczącą,
Gorącym promieniem słońca,
Gwiazdką na niebie, co noc migocącą,
I horyzontem, co nie ma końca.
Mleczem, co się na trawie rozgościł,
By stać się za chwilę dmuchawcem,
Szukając w świecie dawnej miłości,
Odleci białym latawcem.
Pięknie,oczami wyobraźni widzę wszystko.
OdpowiedzUsuńDziękuję.H.ania