Odwiedziny

O mnie

Dzień dobry, witam na moim blogu. Będę tu zamieszczać swoje wiersze o bardzo różnej tematyce. Piszę pod wpływem emocji, z potrzeby serca, z obserwacji, Jak mi wesoło lub jak mi smutno. Może ktoś przeczyta i zamyśli się albo uśmiechnie. Dużo wierszy poświęcam swojemu mężowi, który odszedł - w tym roku mija 20 lat. Pierwszy wiersz zamieszczam dla niego. Zapraszam też do You Tuba, gdzie zamieszczam filmiki ze swoimi wierszami. Kasyda21.

piątek, 13 kwietnia 2012


Lalka

Dostałam w dzieciństwie lalkę,
Taką zwyczajną, szmacianą,
Wśród innych, pięknych i drogich,
Właśnie ta, była tak ukochaną.

Bez niej nigdy sama nie zasnęłam,
Tylko ona uspokoić potrafiła,
Gdy w swe ręce maleńkie ją wzięłam,
To do snu zawsze mnie utuliła.

Z biegiem lat, coraz bardziej niszczała,
Ktoś jej rękę i warkocz oberwał,
W ciemny kąt rzucona została,
Wielką więź z dzieciństwa czas przerwał.

Gdy dorosłam wtulałam się w miłość,
W jej oddech, w oczy i zapach
I spełniało się to, co się śniło,
Tak bardzo, że tchu nie mogłam złapać.

Z biegiem lat, miłość powszedniała,
Już nie było w niej żadnych uniesień,
Nikt już wielkim uczuciem nie pałał,
W miłości też przychodzi jesień.

Dziś na strychu tę lalkę znalazłam,
I wróciły z dzieciństwa wspomnienia,
Choć już strzępy z niej pozostały,
Nie straciła nic ze swego znaczenia.

I tak samo jest z pierwszą miłością,
Teraz w strzępach, kiedyś najpiękniejsza,
Do dziś na nią patrzę z czułością,
Kiedyś była przecież najcenniejsza.

Nie znalazłam jej dzisiaj na strychu,
To uczucie z tobą odeszło,
Zabrałeś ją ze sobą, po cichu,
Jak ta lalka odeszła w przeszłość.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz