Dziś
mi smutno
Jest
mi dziś smutno, za oknem buro,
I
przemykają obrazy z przeszłości,
Brakuje
mi tych, co odeszli
I
ciężko mi bez Twojej miłości.
Miałeś
lekarstwo na każdą pogodę,
Umiałeś
wszystko obrócić w żarty,
Kiedy
odszedłeś, byłam jeszcze młoda,
Ale
nikt nigdy nie był Ciebie warty.
Nie
potrafiłam być z kimś tylko dlatego,
By
nie być samą w wielkim, pustym domu,
I
nie spotkałam nikogo godnego,
Jakoś
nie mogłam zaufać nikomu.
Każdy,
kto starał się Ciebie zastąpić,
Wypadał
blado, nijako, żałośnie,
Ale
nie mogłeś chyba w to wątpić,
Że
być z kimś innym, to takie proste.
Czas,
gdy popatrzę znów w Twoje oczy,
Nieubłaganie,
szybko się skraca,
I
coraz częściej myślę o Tobie,
Do
chwil minionych powracam.
Dlaczego
nie ma już takich ludzi?
Bo,
Bóg tych dobrych zabiera,
Lecz
każdy wie przecież o tym,
Że
miłość ostatnia umiera.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz