Odwiedziny

O mnie

Dzień dobry, witam na moim blogu. Będę tu zamieszczać swoje wiersze o bardzo różnej tematyce. Piszę pod wpływem emocji, z potrzeby serca, z obserwacji, Jak mi wesoło lub jak mi smutno. Może ktoś przeczyta i zamyśli się albo uśmiechnie. Dużo wierszy poświęcam swojemu mężowi, który odszedł - w tym roku mija 20 lat. Pierwszy wiersz zamieszczam dla niego. Zapraszam też do You Tuba, gdzie zamieszczam filmiki ze swoimi wierszami. Kasyda21.

sobota, 26 maja 2012


Mamo

Gdybym miała Cię przy sobie dzisiaj blisko,
Przeprosiłabym za wszystko.
Za te Twoje noce nieprzespane,
Za me kłamstwa bezsensownie wymyślane.

Za to, że nie chciało mi się uczyć,
Bo wolałam godzinami gdzieś się włóczyć.
Za bałagan, który po mnie wciąż sprzątałaś,
Choć czasami przecież siły już nie miałaś.

Za to, że nie chciałam słuchać Twoich rad,
Chociaż za to już odpłacił mi się świat.
Za brak czasu, żeby z Tobą porozmawiać,
Za ten pomysł, żeby kiedyś z domu nawiać.

Gdybyś była dziś koło mnie tutaj blisko,
Dziękowałabym za wszystko.
Za to, że mnie jednak dobrze wychowałaś,
Dzisiaj nie wiem, skąd tej siły tyle miałaś.

Miałam kiedyś strasznie niepokorną duszę,
A Ty nauczyłaś mnie zwyczajnych wzruszeń,
A Ty ciągle ze spokojem, cierpliwością,
Zamiast złości, otaczałaś mnie miłością.

Twoja wielka miłość zwyciężyła,
Twój ogromny upór, wielka siła,
By rozumu wreszcie wlać mi w pustą głowę,
Jak Ty to zrobiłaś? Tego się nie dowiem.

Gdybyś wobec mnie nie była tak uparta,
Pewnie dzisiaj byłabym nic a nic nie warta,
A tak wszystko, co powinnam ukończyłam,
Dzięki Twojej cierpliwości to zrobiłam.

Gdybyś tak do dzisiaj tu została,
Powiedziałabym, jak bardzo Cię kochałam.
A po latach korzystając z Twych doświadczeń,
Swego syna chyba dobrze wychowałam.

1 komentarz:

  1. [IMG]http://i48.tinypic.com/2lazehs.png[/IMG]

    Cudny ten wiersz. Z ogromną subtelnością, czułością, tkliwą miłością słowa skierowane od dorosłej już córki (dziecka) do Matki (być może już nieżyjącej). Nie dałoby się przejść obok takiego wiersza bez wzruszenia. Rozczuliłaś mnie na maxa -łzy same pociekły nie pytając o pozwolenie. Trzeba mieć duży talent żeby takie emocje wywoływać swoją twórczością. Kłaniam się nisko za ten piękny wiersz. Każda matka chciałaby takie słowa usłyszeć.

    OdpowiedzUsuń